Alaska jest chyba najpopularniejszym kierunkiem wyjazdów uczestników Work and Travel z Polski (i nie tylko).
Dlaczego tak się dzieje?
Wyjazd na Alaskę to wielka przygoda ale i możliwość zarobienia dużych pieniędzy, podczas legalnej pracy w USA. Stan ten oferuje przyjezdnym niesamowite widoki. Osoby powracające z Work and Travel Alaska zachwycają się piękną przyrodą, którą mogli tam podziwiać. (more…)
Studenci wyjeżdżający na program Work and Travel na Alaskę mają zapewniany przez pracodawcę transport, do miejsca docelowego z Anchorage bądź z Seattle. Uczestnicy spędzają klika dni w tychże miastach, wyrabiając m.in. social security number. Proponujemy więc kilka sprawdzonych przez naszych uczestników hosteli w Anchorage, Seattle oraz Honolulu, mamy nadzieję, że ułatwi to wam poszukiwania. (more…)
Studenci często zadają sobie pytania: jaką ofertę pracy wybrać aby wyjazd był jak najbardziej opłacalny? Gdzie jechać? Alaska czy Pensylwania, a może Floryda? (more…)
Wielu studentów przed wyjazdem na program Work and Travel ma dużo wątpliwości. Większości brak odwagi. Obawiają się, że program się nie zwróci. A tak naprawdę bardzo dużo zależy od nastawienia uczestnika. (more…)
Home sweet home! Wreszcie można zjeść ruskie pierogi, rosół, polski chleb, tłustego schabowego- jedzonko którego, zaraz za rodziną i przyjaciółmi, najbardziej brakuje na obczyźnie. (more…)
Studenci wyjeżdżający na program Work and Travel ubiegają się o wizę J-1. Uczestnicy programu muszą odbyć rozmowę z konsulem. Dla uczestników wyjeżdżających drugi bądź trzeci raz z rzędu wprowadzono pewne udogodnienie. Wszelkie dokumenty niezbędne do uzyskania wizy są zanoszone do konsulatu (confirmation page ze zdjęciem wizowym, opłata za wizę, potwierdzenie opłaty SEVIS, ksero indeksu i legitymacji studenckiej) przez pracownika biura pośrednictwa i studenci nie muszą stawiać się w konsulacie na spotkaniu wizowym.
Łajba na której przyszło nam spędzić jedne z wakacji pamiętała czasy II wojny światowej. Składała się z 4 pokładów, z 222 miejscami dla całej załogi. Na najniższym znajdowała się przetwórnia rybna, 1 i 3 pokład to kajuty mieszkalne na 2 natomiast znajdowała się kuchnia wraz z jadalnią. Spędziliśmy tu 3 miesiące na programie Work and Travel . (more…)
Do pierwszego wyjazdu na Work and Travel przygotowywałam się pieczołowicie. Przez rok przed programem pracowałam w Polsce aby uzbierać niezbędną kwotę na pokrycie wszystkich płatności związanych z programem. Umowę z biurem pośrednictwa podpisałam już na początku listopada i dokonałam wstępnej rezerwacji oferty pracy. Na targach pracy, które odbyły się pod koniec stycznia miałam okazję bezpośrednio porozmawiać ze swoim przyszłym pracodawcą a także porównać ich ofertę na tle innych korporacji. (more…)
Alaska, dla większości Polaków, wydaje się regionem bardzo odległym, wręcz nieosiągalnym. Krainę tę upodabniamy z surowym, mroźnym klimatem i dziką przyrodą. Alaska większości z nas kojarzy się z kultowym serialem „Przystanek Alaska” oraz życiem wymagającym pewnych poświęceń, do których przeciętny człowiek mieszkający na umiarkowanych szerokościach geograficznych nie jest przyzwyczajony.
Obecnie dostępny jest dla studentów program Work and Travel dzięki któremu młodzi ludzie mogą podjąć pracę w USA oraz dzięki zarobionym pieniądzom zwiedzać najbardziej odległe zakątki świata.
(more…)
Pierwszy raz na program Work and Travel wyjechałam 3 lata temu, wraz z grupą znajomych. Zdecydowałam się na wyjazd na Alaskę– marzyłam o tym od dłuższego czasu, ale potrzebowałam zebrać pieniądze na wyjazd. Wreszcie udało się. Wszystkie formalności związane z programem dobiegły końca, dodatkowo miałam okazję uczestniczyć w targach pracy organizowanych przez biuro pośredniczące mój wyjazd aż wreszcie stałam się szczęśliwą posiadaczką biletów lotniczych Katowice-Frankfurt-Waszyngton-Seattle…trochę się tych przesiadek nazbierało. A wyleciałam już pod koniec maja ( na szczęście większość prowadzących zajęcia na uczelni okazała się bardzo przychylna i pozwoliła zdać mi egzaminy już w połowie maja. Jednak życie to nie bajka i 2 egzaminy zostały mi na wrzesień ale przy dwóch kierunkach studiów w trybie dziennym i tak uważam to za sukces). (more…)